Psychiatrzy w Kołobrzegu na NFZ i prywatnie. Udostępnij. Najszybciej (do 25 km) Najszybciej - prywatna (do 25 km) Najszybciej - pierwsza NFZ (do 25 km) Najszybciej - kontrolna NFZ (do 25 km) Najbliżej. Porada zdalna. Przejdź do głównej treści.
Zwolnienie od psychiatry to szczególnego rodzaju zwolnienie lekarskie, gdyż wystawiane jest z przyczyn natury psychicznej, a nie fizycznej. Wysokość chorobowego zależy od wysokości wynagrodzenia – jak przy każdym innym zaświadczeniu o niezdolności do pracy. Różnica polega na możliwości wystawienia zwolnienia na większą liczbę dni przed badaniem. Ile dni można przebywać na zwolnieniu lekarskim od psychiatry w ciągu roku? Czy można w trakcie zwolnienia wykonywać pracę zarobkową? Czy częsta jest kontrola ZUS? Zwolnienie lekarskie od psychiatry Na wstępie należy zaznaczyć, że zwolnienie od psychiatry to zwykłe zwolnienie lekarskie. Różni się jedynie tym, że jest wystawiane przez psychiatrę (psycholog czy psychoterapeuta nie ma takich uprawnień), a więc dotyczy problemów natury psychicznej. Aby otrzymać zwolnienie od psychiatry, lekarz musi stwierdzić, że stan psychiczny pacjenta nie pozwala mu na dalsze wykonywanie pracy zawodowej (np. depresja lub mobbing). Mobbingowany pracownik nie jest w stanie należycie wykonywać swojej pracy. Podobnie osoba cierpiąca na depresję. Coraz częściej mówi się o depresji jako chorobie cywilizacyjnej. Należy podkreślić, że długotrwała i nieleczona depresja może przyczynić się do problemów ze zdrowiem fizycznym. Nie warto więc bronić się przed wizytą u specjalisty. Być może zwolnienie lekarskie nie będzie potrzebne. Jeśli jednak droga do pełni zdrowia wymaga odpoczynku od pracy, trzeba mieć na uwadze, że informacja o problemach ze zdrowiem psychicznym nie znajdzie się na świadectwie pracy. Przyszły pracodawca nie pozna więc przyczyny niezdolności do pracy. Polecamy: Tarcza antykryzysowa – Prawo pracy i ZUS. Pakiet 5 ebooków Sygnały świadczące np. o depresji powinien zauważać również pracodawca. W jego interesie leży szybkie wyleczenie pracownika, którego wydajność i jakość pracy prędzej czy później uległaby obniżeniu. Zwolnienie lekarskie – ile dni? Powszechnie mówi się, że zwolnienie od psychiatry może być wystawione na dłuższy okres czasu. Tymczasem sami lekarze tłumaczą, że zależy to od diagnozy, nasilenia objawów i wybranego sposobu leczenia. Zwykle jest to leczenie farmakologiczne w połączeniu z psychoterapią. W zależności od konkretnego przypadku można oczywiście przedłużać l4. Maksymalny okres, do którego można wydłużyć zwolnienie to 182 dni (pół roku) w roku czyli tak jak zwykłe zwolnienie lekarskie. W kwestii długości zwolnienia nie ma tu więc żadnych różnic. Zgodnie z Rozporządzeniem w sprawie trybu i sposobu orzekania o czasowej niezdolności do pracy, wystawiania zaświadczenia lekarskiego oraz trybu i sposobu sprostowania błędu w zaświadczeniu lekarskim zwolnienie lekarskie powinno obejmować dzień badania lub dzień następujący bezpośrednio po dniu badania i dni następne. Lekarz może wystawić je na okres rozpoczynający się później (po dniu badania), jednak nie później niż 4. dnia po dniu badania, jeżeli: bezpośrednio po dniu badania przypadają dni wolne od pracy; badanie jest przeprowadzane w okresie wcześniej orzeczonej czasowej niezdolności do pracy. Co więcej, zaświadczenie o niezdolności do pracy może zostać wystawione maksymalnie na 3 dni wstecz (3 dni przed badaniem). Dotyczy to sytuacji, gdy wyniki badania wskazują na to, że pacjent niewątpliwie był w tych dniach niezdolny do pracy. Pacjent zgłosił się do lekarza w czwartek 4 czerwca 2020 r. Po przeprowadzeniu badania lekarz stwierdził, że pacjent z całą pewnością nie był zdolny do pracy już od poniedziałku czyli od 1 czerwca i wystawia zwolnienie lekarskie obowiązujące od tego dnia. W tym zakresie zwolnienie od psychiatry charakteryzuje się pewną odmiennością, a mianowicie psychiatra może w zwolnieniu określić większą liczbę dni wstecz niż 3. Taką możliwość dopuszcza się w przypadku stwierdzenia lub podejrzenia zaburzeń psychicznych, które ograniczają zdolność pacjenta do oceny własnego postępowania. Jest to więc jedyna znacząca różnica przy wystawianiu zaświadczenia o niezdolności do pracy przez psychiatrę. Nie określono jednak maksymalnego okresu wydania zwolnienia z mocą wsteczną. Jak jest płatne zwolnienie lekarskie? Zaświadczenie lekarskie stwierdzające czasową niezdolność do pracy z powodu choroby lub pobytu w stacjonarnym zakładzie opieki zdrowotnej stanowi podstawę do wypłaty świadczeń chorobowych. Może je otrzymać tylko osoba ubezpieczona odprowadzająca składki na ubezpieczenie chorobowe (będą to np. wszystkie osoby zatrudnione na podstawie umowy o pracę). Jak już wcześniej zostało wspomniane, zwolnienie od psychiatry jak każde inne zwolnienie może trwać maksymalnie 182 dni w roku kalendarzowym. Po przekroczeniu tego limitu istnieje możliwość przyznania świadczenia rehabilitacyjnego. Prawo do świadczenia przysługuje przez okres niezbędny do przywrócenia zdolności do pracy, jednak nie dłużej niż przez 12 miesięcy. Na uwagę zasługuje fakt, że już po 3 miesiącach przebywania na świadczeniu rehabilitacyjnym, gdy niezdolność do pracy nadal trwa, pracodawca może wypowiedzieć umowę na podstawie art. 53 Kodeksu pracy. Tak długa nieobecność w pracy stanowi uzasadnienie do rozwiązania stosunku pracy za wypowiedzeniem. Za pierwsze 33 dni zwolnienia lekarskiego płaci pracodawca – to tzw. wynagrodzenie chorobowe. Następnie wypłatę przejmuje ZUS. Od tego momentu aż do 182. dnia zwolnienia przekazuje zasiłek chorobowy. Gdy po tym okresie zostanie przyznane świadczenie rehabilitacyjne, wówczas czas niezdolności do pracy związany z ochroną przed zwolnieniem wydłuża się do 272 dni (+ 3 miesiące świadczenia rehabilitacyjnego). Zarówno wynagrodzenie jak i zasiłek chorobowy wynoszą 80% stałej pensji pracownika (w okresie ciąży jest to 100%). Natomiast świadczenie rehabilitacyjne w pierwszych 3 miesiącach jest równe 90%, a w kolejnych miesiącach - 75% stałego wynagrodzenia (w okresie ciąży - 100%). Szczegóły dotyczące wysokości wynagrodzenia chorobowego oraz zasiłku chorobowego: Wynagrodzenie chorobowe 2020 Zakaz wypowiedzenia umowy w trakcie zwolnienia lekarskiego Z punktu widzenia pracownika istotna jest informacja o tym, że pracodawca nie może wypowiedzieć umowy o pracę osobie przebywającej na zwolnieniu lekarskim. Często fakt ten jest wykorzystywany przez pracowników, którzy w obawie przed rozwiązaniem umowy o pracę przedłużają zwolnienia. Należy jednak pamiętać, że po upłynięciu maksymalnego okresu przebywania na zwolnieniu lekarskim, pracodawca będzie mógł rozwiązać umowę z powodu długiej nieobecności pracownika w pracy (art. 53 Kodeksu pracy). Zatrudnionemu przysługuje w takim przypadku odwołanie do sądu pracy. Jest to tzw. rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia z przyczyn niezawinionych przez pracownika: Art. 53 § 1. Pracodawca może rozwiązać umowę o pracę bez wypowiedzenia: 1) jeżeli niezdolność pracownika do pracy wskutek choroby trwa: a) dłużej niż 3 miesiące - gdy pracownik był zatrudniony u danego pracodawcy krócej niż 6 miesięcy, b) dłużej niż łączny okres pobierania z tego tytułu wynagrodzenia i zasiłku oraz pobierania świadczenia rehabilitacyjnego przez pierwsze 3 miesiące - gdy pracownik był zatrudniony u danego pracodawcy co najmniej 6 miesięcy lub jeżeli niezdolność do pracy została spowodowana wypadkiem przy pracy albo chorobą zawodową; 2) w razie usprawiedliwionej nieobecności pracownika w pracy z innych przyczyn niż wymienione w pkt 1, trwającej dłużej niż 1 miesiąc. § 2. Rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia nie może nastąpić w razie nieobecności pracownika w pracy z powodu sprawowania opieki nad dzieckiem - w okresie pobierania z tego tytułu zasiłku, a w przypadku odosobnienia pracownika ze względu na chorobę zakaźną - w okresie pobierania z tego tytułu wynagrodzenia i zasiłku. § 3. Rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia nie może nastąpić po stawieniu się pracownika do pracy w związku z ustaniem przyczyny nieobecności. § 4. Przepisy art. 36 okres wypowiedzenia umowy o pracę zawartej na czas nieokreślony lub określony § 11 i art. 52 rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika § 3 stosuje się odpowiednio. § 5. Pracodawca powinien w miarę możliwości ponownie zatrudnić pracownika, który w okresie 6 miesięcy od rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia, z przyczyn wymienionych w § 1 i 2, zgłosi swój powrót do pracy niezwłocznie po ustaniu tych przyczyn. Powyższy przepis ma na celu ochronę pracodawcy, który ma problemy dotyczące organizacji pracy oraz ponosi straty w związku z tak długą nieobecnością pracownika. Nadużywanie zwolnień od psychiatry Dlaczego pracownicy nadużywają zwolnień od psychiatry? Po pierwsze, łatwiej jest ocenić faktyczne problemy ze zdrowiem fizycznym niż ze zdrowiem psychicznym. W tym drugim przypadku lekarze opierają się głównie na słowach pacjenta. Nierzadko mają więc do czynienia z symulowaniem choroby. Pacjent może udawać, że ma depresję. Nie każdemu psychiatrze uda się rozszyfrować prawdziwe intencje symulanta. Jak sprawdzić, czy to prawda, że pacjent nie śpi w nocy, jest permanentnie przygnębiony i ma myśli samobójcze? Po drugie, istnieje fałszywe przeświadczenie o niekontrolowaniu osób na zwolnieniach od psychiatry z tego powodu, że wspomniane kontrole zaburzają proces dochodzenia do zdrowia psychicznego. Tymczasem jest odwrotnie. Wraz ze wzrostem liczby wystawianych zwolnień przez psychiatrów oraz rosnącym zainteresowaniem sposobami na udawanie depresji (liczne artykuły w Internecie) rośnie także liczba kontroli ZUS. W każdym razie należy jednoznacznie potępić zachowania mające na celu otrzymanie zwolnienia lekarskiego od psychiatry po symulowaniu problemów natury psychicznej. Jest to zachowanie niemoralne, obciążające bezpodstawnie budżet państwa, prowadzi do utrudnień w umówieniu wizyty dla osób faktycznie chorych, wzmaga kontrole ZUS, które mogą zaburzać proces zdrowienia innych osób, a także pozostawia ślad w świadectwie pracy o licznych zwolnieniach lekarskich, co z pewnością negatywnie odbierze potencjalny kolejny pracodawca. Kontrole ZUS Nadużycia zwolnień lekarskich od psychiatry są badane w taki sam sposób jak zwolnienia od lekarzy innych specjalizacji. Kontrole ZUS nasiliły się jednak wraz z wprowadzeniem e-zwolnień. Obecnie informacja o otrzymaniu zaświadczenia o niezdolności do pracy w sposób automatyczny dociera do pracodawcy i ZUS. Z punktu widzenia kontroli ZUS ważne, aby lekarz zamieścił informację o tym, czy pacjent może chodzić w czasie przebywania na zwolnieniu i jakie formy aktywności fizycznej powinien wykonywać w celu poprawy kondycji psychicznej. Pod takimi zaleceniami należy zamieścić podpis i pieczęć lekarską. Jeśli zwolnienie nie wskazuje dopuszczalnych form aktywności, a w trakcie kontroli osoby przebywającej na zwolnieniu nie ma w domu, ZUS może zażądać wyjaśnień. Możliwe jest bowiem przemieszczanie się jedynie w takich celach jak zakupy w sklepie czy aptece lub wizyta u lekarza. Zawsze jednak ZUS ma możliwość wezwania osoby przebywającej na zwolnieniu przed komisję lekarską ZUS w celu zbadania zasadności przebywania na zwolnieniu lekarskim. Szczególnie podejrzane są przypadki otrzymywania ponownych zwolnień przez jedną osobę od różnych lekarzy i wystawianie ich na coraz dłuższe okresy. ZUS zawiadamia ubezpieczonego o terminie badania przez lekarza orzecznika ZUS, lekarza konsultanta albo terminie dostarczenia posiadanych wyników badań pomocniczych na trzy sposoby: pocztą tradycyjną, telefonicznie, pocztą elektroniczną. Kontrola może odbyć się także na wniosek pracodawcy, który podejrzewa, że pracownik może symulować problemy psychiczne. Jednak nawet w razie przeprowadzenia kontroli zazwyczaj jest to trudne do udowodnienia. Przy wystawianiu zwolnienia lekarskiego należy podać lekarzowi adres, gdzie chory będzie przebywał. Jeśli osoba zmieni miejsce pobytu już po wystawieniu l4, musi powiadomić o tym pracodawcę i ZUS w terminie 3 dni. Zwolnienie lekarskie a praca Zwolnienie lekarskie ogólnie, niezależnie od tego czy jest od psychiatry, czy od innego lekarza, nie może być łączone z pracą. Podjęcie pracy w trakcie przebywania na l4 kwalifikowane jest jako ciężkie naruszenie obowiązków pracowniczych. Celem zwolnienia jest bowiem odpoczynek od pracy i powrót do pełni sił fizycznych i psychicznych. Sama nazwa dokumentu czyli zaświadczenie o niezdolności do wykonywania pracy świadczy o tym, że pracownik nie może podejmować żadnej pracy. W przeciwnym razie pracodawca uprawniony jest do wypowiedzenia umowy o pracę, a nawet rozwiązania jej w trybie natychmiastowym (dyscyplinarka). Pandemia koronawirusa a stan psychiczny społeczeństwa Nie da się zlekceważyć negatywnego wpływu na zdrowie psychiczne pandemii koronawirusa (Covid-19). Duża część społeczeństwa została zmuszona do pracy zdalnej. Zostały zamknięte żłobki, przedszkola i szkoły. Niektórzy korzystają z dodatkowego zasiłku opiekuńczego, wybierając pełną opiekę nad dziećmi i nie pracują. Jednak wiele osób w obawie przed utratą pracy łączy wykonywanie obowiązków zawodowych z wychowywaniem dzieci, co jest niezwykle stresujące. Frustrująca była izolacja od rodziny, z którą nie zamieszkuje się na co dzień, a także brak uczestnictwa w życiu społecznym. Niemalże wszyscy musieli zmienić dotychczasowy tryb życia. Zamknięcie takich miejsc jak siłownie, kluby fitness czy baseny utrudniało utrzymanie wypracowanej sprawności fizycznej. Następnie zakaz wstępu do lasów uderzył w tych, którzy przenieśli swoją aktywność fizyczną na łono natury oraz spacerowiczów szukających wytchnienia. Obrazując sytuację psychiczną społeczeństwa, nie sposób nie wspomnieć o przedsiębiorcach. To grupa osób, które w sposób szczególny zostały dotknięte kryzysem wywołanym epidemią koronawirusa. Informacje o złym stanie psychicznym społeczeństwa wydają się więc uzasadnione, a temat zwolnień od psychiatrów jeszcze bardziej zyskał na popularności. Podstawa prawna: Ustawa z dnia 26 czerwca 1974 r. Kodeks pracy (Dziennik Ustaw rok 2019 poz. 1040) Ustawa z dnia 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (Dziennik Ustaw rok 2020 poz. 870) Rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 10 listopada 2015 r. w sprawie trybu i sposobu orzekania o czasowej niezdolności do pracy, wystawiania zaświadczenia lekarskiego oraz trybu i sposobu sprostowania błędu w zaświadczeniu lekarskim (Dziennik Ustaw rok 2015 poz. 2013) Rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 27 lipca 1999 r. w sprawie szczegółowych zasad i trybu kontroli prawidłowości wykorzystywania zwolnień lekarskich od pracy oraz formalnej kontroli zaświadczeń lekarskich (Dziennik Ustaw rok 1999 nr 65 poz. 743)
Poniżej sprawdzisz telefon zaufania dla dorosłych opinie dzwoniących. 11611.pl . Zobacz: Czy w poprawczaku można mieć telefon? Telefon zaufania dla dorosłych opinie. Powszechnie panuje przesąd, że to młodzież miewa kryzysy psychiczne i potrzebuje pomocy ze strony psychologów. Nie ma to jednak zbyt wiele wspólnego z rzeczywistością.
- Moje dziecko ma problem, źle się zachowuje, pocięło się, więc zaprowadzę je do szpitala i jak wyjdzie, tematu nie będzie - takie myślenie jest w społeczeństwie, ale zdrowie psychiczne to nie złamana noga, którą się po prostu naprawia. 90 proc. hospitalizacji, które u nas są, można by uniknąć - gdyby system funkcjonował, gdyby działała poradnia i oddziały dzienne, których nie ma. Ale nie oszukujmy się, bez pieniędzy nie zbudujemy jakości. Psychiatria dziecięca to inwestycja, nie koszt - przekonuje Mariusz Kaszubowski, dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Psychiatrycznego im. prof. Tadeusza Bilikiewicza w Gdańsku. Rozmawiamy o tym, dlaczego oddział dla młodzieży jest permanentnie przepełniony, a także o problemach, z jakimi zgłaszają się nastolatki. Problem ze zdrowiem psychicznym dzieci i narastającym napływem młodych pacjentów na szpitalnym oddziale obserwujemy od wielu lat. Pandemia przyczyniła się wyłącznie do pogorszenia tej sytuacji. Jak sytuacja wygląda obecnie? Mariusz Kaszubowski: Tak naprawdę problemy ze zdrowiem psychicznym dorosłych przekładają się na problemy dzieci i młodzieży. Rodzinę stanowią osoby dorosłe i małoletnie. Dziecko czy nastolatek z problemem, który nie dostanie odpowiedniej pomocy, to później osoba dorosła, która również może chorować. Problemy nie kończą się z granicą 18 lat. Jeśli nie zareagujemy wcześniej, sytuacja będzie się tylko też: Internauci ratują Telefon Zaufania, minister oddaje go Rzecznikowi Praw DzieckaIlu młodych ludzi zgłasza się po pomoc? Z jakimi problemami przychodzą?Średnio w ciągu doby na izbę przyjęć zgłasza się kilkoro, czasami kilkanaścioro dzieci w wieku od 10 do 17 lat wraz opiekunami prawnymi bądź rodzicami. Szukają pomocy. To przypadki, które dotyczą głównie depresji czy zaburzeń zachowania. Wynikają one z oddziaływania najbliższego środowiska - związanego ze szkołą, rodziną, rówieśnikami. Również izolacja, która podczas pandemii bardzo nas dotknęła, znacząco wpłynęła na zaburzenia adaptacyjne, wynikające z faktu, że nie potrafimy się odnaleźć w nowej sytuacji. Pojawiające się objawy depresji mogą później przerodzić się w zespół depresyjny, a długotrwale nieleczona może wywoływać autoagresję, czyli samookaleczenia, czy też wyzwalać przemoc wobec innych. W najgorszym przypadku kończy się nie tyle myślami samobójczymi, co również próbami Izbie Przyjęć niejednokrotnie pojawiają się przypadki związane z nadużywaniem substancji psychoaktywnych. Młodzież ma dostęp do różnego rodzaju środków farmakologicznych, narkotyków, używek czy innych stymulantów, a część z nich jest wręcz uzależniona od tych substancji. Pod ich wpływem wyzwalane są negatywne emocje i zachowania, niepozwalające na normalne funkcjonowanie w swoim dziecko potrzebuje pomocy? Poradź się psychologa Czy wśród tych osób są tzw. przypadki ostre? Wszyscy przyjmowani pacjenci to tacy, którzy wymagają bezwzględnej hospitalizacji, ponieważ zagrażają życiu i zdrowiu swojemu lub innych osób. Czasami występuje również konieczność zastosowania unieruchomienia wobec pacjenta. Potrzeba ta wynika przede wszystkim z towarzyszącej agresji fizycznej osoby hospitalizowanej. To wszytko zależy od sytuacji oczywiście. Czasami zdarzy się, że pacjent wziął coś incydentalnie, np. w ramach prowokacji, i wraca po detoksie, co kończy się poradą lekarską. Niestety czasami jest to tak trudny temat, że trzeba "zabezpieczyć" małoletniego na oddziale o tym, jak trudna jest to sytuacja, jakie jest to zaburzenie, czy to jest depresja, a jeżeli tak, to jak głęboka, czy są to stany lękowe i na ile poważne, czy zgłaszane deklaracje samobójcze to rzeczywiste zagrożenie, czy chęć zwrócenia na siebie uwagi, z czego to wynika, czy zaburzone zachowanie jest długotrwałe, czy tylko epizodyczne - o tym decyduje lekarz są wtedy możliwości pomocy? W 2021 r. liczba samobójstw wśród nastolatków wzrosła o 22 proc. Liczba prób samobójczych wzrosła prawie r. - dziewczynki - 489, chłopcy - 276,2021 r. - dziewczynki - 962, chłopcy - 377.*Dane z KGP dotyczące prób samobójczych młodzieży obejmują okres od stycznia do listopada poszczególnych lekarz oceni sytuację jako stan zagrożenia życia lub zdrowia, to koniecznością jest przyjęcie na oddział stacjonarny. Czasami jednak trudno ocenić, gdzie jest ta granica. Zdarza się, że ktoś przyjeżdża po próbie samobójczej czy okaleczeniu, ale w wyniku przeprowadzonego wywiadu okazuje się, że to miało charakter prowokacji, zrobienia komuś na złość czy wręcz zaimponowania, a w sumie to tak mocno nie chciał się pociąć itp. Bardzo często jest tak, że dzieci, które się tną - i to jest właśnie wspomniana autoagresja - nawet po hospitalizacji szpitalnej z dużym prawdopodobieństwem mogą robić to dalej. Jest to pewnego rodzaju uzależnienie, które powoduje, że w sytuacji napięcia czy stresu daje ulgę. To niekoniecznie dobre porównanie, ale daje nam pewien obraz - wiemy, jak jest z alkoholizmem. Bardzo ciężko jest wyjść z tego nałogu i do końca życia jest się alkoholikiem. Jeżeli ktoś dokonywał regularnie aktów autoagresji, to pozostanie w grupie ryzyka, gdzie w bardzo trudnej sytuacji życiowej i konieczności dekompensacji złych emocji mogą powrócić myśli i chęć dokonania takich też: Rusza nowa poradnia zdrowia psychicznego dla dzieci i młodzieży Cały czas słyszymy, że oddział jest pełny, a nowi pacjenci wciąż przychodzą i są przyjmowani?Faktycznie ten oddział jest pełny od wielu lat, mimo że zwiększamy liczbę miejsc, podnosimy potencjał personelu. Staramy się tym dzieciom zapewnić hospitalizację w jak najlepszym stacjonarny to tak naprawdę trzeci poziom zabezpieczenia psychiatrycznego, gdzie przyjmujemy bardzo trudne przypadki. Niestety tych przypadków jest coraz więcej. I co się dzieje w sytuacji, kiedy na izbie przyjęć jest decyzja, że musimy przyjąć nieletniego pacjenta, a nie ma miejsc? Jedną z możliwości jest szukanie miejsc w innych ośrodkach, często bardzo odległych. W województwie pomorskim jest jeszcze szpital psychiatryczny w Starogardzie Gdańskim, który jest również permanentnie przepełniony, i cztery symboliczne miejsca w Chojnicach. Ale proszę sobie wyobrazić, że są też województwa w Polsce, gdzie nie ma żadnych miejsc hospitalizacji stacjonarnej dla dzieci z zaburzeniami się coraz więcej takich sytuacji, że dzieci po próbach samobójczych są wręcz buforowane na innych oddziałach szpitali wielospecjalistycznych czy pediatrycznych i po ustaleniu z naszą izbą przyjęć tych pacjentów staramy się przyjąć, jeżeli jest taka możliwość. Trzeba się tymi nieletnimi zaopiekować, gdyż w przeciwnym razie może to się źle skończyć. Z drugiej strony, miejsc jest ciągle za mało, a my nie jesteśmy w stanie tego zmienić. Tu nie chodzi o dostawienie w sposób fizyczny kolejnych łóżek, tylko o brak potencjału kadrowego, by zapewnić jakość i bezpieczeństwo tym dzieciom. Pamiętajmy, że łóżko nie pacjentów przebywa na oddziale stacjonarnym?Ogółem mamy 46 miejsc rejestrowych, z tym że dzieci często miewamy nawet 50, jak w tej chwili. Te blisko 50 osób, które nie znalazło się tu z przypadku, musi mieć zapewnione bezpieczeństwo, ale i nie tylko, bo np. obowiązek szkolny, na co pracuje ogromna grupa ludzi. Personel oddziału musi skupić uwagę w kwestii diagnozy i wyznaczenia wstępnej terapii. Choć pamiętajmy, że szpital psychiatryczny nie jest do końca miejscem, gdzie odbywa się właściwa też: Trudna sytuacja psychiatrii. "Za chwilę nie będziemy funkcjonować"Szpital nie leczy?Mam problem z dzieckiem, źle się zachowuje, nie uczy się, a ostatnio nawet się pocięło, więc zaprowadzę je do szpitala i jak wyjdzie, to tematu nie będzie - taki przykład myślenia jest bardzo powszechny w społeczeństwie, ale zdrowie psychiczne to nie złamana noga, którą da się nastawić i zrośnie. Nie jest to takie łatwe. Szpital nie jest miejscem, które da gwarancje, że dziecko wyjdzie w pełni zdrowe, gdyż tutaj właściwa terapia, dalsze leczenie powinny być kontynuowane po opuszczeniu oddziału w ramach np.: pobytu na oddziale dziennym, terapii rodzinnej, psychoterapii indywidualnej, stałej kontroli poradni dla dzieci wraz ze wsparciem farmakologicznym, w ramach współpracy ze środowiskiem szkolnym, w tym pedagogów i psychologów. Zrzucanie odpowiedzialności za tę próżnię, jaką mamy w ambulatoryjnej opiece psychiatrycznej, i oczekiwanie, że szpital to wszystko rozwiąże, niestety jest złym podejściem do oceny tej sytuacji, bo problem jest w systemie, a w szczególności jego organizacji i szukać pomocy psychologicznej w Trójmieście?W jakich warunkach w takim razie powinna być prowadzona terapia młodych ludzi?Terapia powinna mieć miejsce po wyjściu ze szpitala. Ta właściwa psychoterapia trwa przynajmniej od 15 do 20 tygodni, a tu dzieci tak długo nie przebywają. Skupiamy się na tym, by zapewnić bezpieczeństwo, zdiagnozować problem, w razie konieczności ustawić farmakologicznie, rozpocząć terapię. Jednakże potrzebne są wspomniane oddziały dzienne, poradnie i ośrodki terapii środowiskowej, by przejąć pacjenta szpitalnego, a także w długim horyzoncie czasowym wręcz powstrzymać napływ na oddziały całodobowe. Dla pacjenta pod stałą kontrolą poradni lub uczęszczającego na terapię w oddziale dziennym jest mało prawdopodobne, że pojawi się w szpitalu. Tymczasem jak już wspomniałem, takich miejsc brakuje i dlatego sporo pacjentów wciąż wraca i pojawiają się nowi. Wygląda to tak, że problemy całego systemu fokusują się w tej chwili w szpitalu. Czemu się tak dzieje? Dokładnie tak. Dlaczego? Tak jak wspomniałem, nie ma miejsc w poradniach, nie ma miejsc na oddziałach dziennych - dla przykładu, w Gdańsku mamy tylko jeden oddział dzienny dla dzieci, a powinno być według takich logicznych standardów około 15. Z drugiej strony, bądźmy uczciwi, nie jesteśmy w stanie od razu otworzyć aż tylu oddziałów. Nie ma ludzi, a my mamy najniższe wskaźniki psychiatrów dla dorosłych i dzieci w przeliczeniu na 100 tys. mieszkańców w całej Europie. Nie wykształcimy personelu tak szybko. Ale powtarzam, interwencja psychiatry - tak jak i hospitalizacja całodobowa w szpitalu - powinny być ostatnią z form ratunku w kryzysie psychicznym. Spróbujmy wykorzystać dostępne wsparcie ambulatoryjne, psychologiczne (nie psychiatryczne), pedagogiczne, które pozwolą nam z większą świadomością, z większą skutecznością uniknąć tych już później bardzo trudnych formą wsparcia są nowe, powstające od niedawna ośrodki działające w formie poradni psychologiczno-psychoterapeutycznych - pierwszy poziom zabezpieczenia. Są to miejsca, gdzie nie ma jeszcze psychiatry ani nie stosuje się farmakologii. Jest bowiem wiele sytuacji, kiedy możemy zareagować, kiedy wystarczy psycholog bądź psychoterapeuta ze wsparciem terapeuty środowiskowego. Terapia indywidualna czy też rodzinna, także w środowisku domowym, mogą znacząco powstrzymać w przyszłości napływ bardzo trudnych szpitalnych przypadków. Tymczasem jest to bolączka całego systemu, nie tylko psychiatrii, system wymusza zapewnienie hospitalizacji, dopiero kiedy jest bardzo źle, zamiast skupić się na likwidacji przyczyn takiego też: Czy pandemia może wywołać traumę?Dużo mówi się o reformie psychiatrii i to już od 30 lat, ale dobrze, żeby mniej się mówiło, a więcej działało. Nie oszukujmy się, tu są potrzebne większe nakłady finansowe. Bez pieniędzy nie zbudujemy jakości i bezpieczeństwa. Powtarzam to za każdym razem, kiedy mam okazję: pieniądze przeznaczone na psychiatrię, a w szczególności psychiatrię dziecięcą, to nie jest koszt, to jest inwestycja, która w przyszłości zwróci się po wielokroć zdrowiem psychicznym nas wszystkich, dzieci i dorosłych, całych rodzin. Zwróćmy również uwagę, że najdroższa w psychiatrii jest hospitalizacja stacjonarna. Dziecko, które się pojawia na przysłowiowym łóżku, musi mieć zapewnioną szkołę, musi mieć opiekę pielęgniarską, terapeutyczną, psychiatry - to są ogromne koszty. Gdybyśmy zainwestowali w tę część ambulatoryjną, tych dzieci byłoby dużo mniej, śmiem twierdzić, że nawet o 90 proc.
Przede wszystkim muszą mieć wyższe wykształcenie (lub ewentualnie uzyskać je w pierwszym roku szkolenia). Niezbędne jest ukończenie studiów magisterskich. W Polsce przyjęło się, że najlepiej, żeby to była psychologia, mimo że psycholog i psychoterapeuta to dwa zupełnie różne zawody. Na świecie natomiast wygląda to różnie.
Mogę opisać, ale to zostanie skasowane. Myśli samobójcze mam przez całe życie. Zaczęło się od tego że matka oblewała mnie wrzątkiem. Teraz jest jakieś polecenie, nawet dla lekarza pierwszego kontaktu, że ma rejestrować wszystkie zgłoszenia od pacjentów. Jak powiedziałęm że jestem przygnębiony z powodu całkowitego osamotnienia, to zaczął niegrzecznie naciskac na mnie czy mam myśli samobójcze. Mając doświadczenie od poprzednich dwóch lekarzy, odmówiłem rozmowy o tym. Wcześniejszy przypadek, rutynowe badanie u psycholog. Nawet nie mówiłem że mam myśli samobójcze. Wychodziła kilka razy żeby zatelefonować. Przyjeżdza pogotowie i w ogóle nie neguje sensu wezwania. Widzą że wszystko jest w porządku ale chcą mnie zabrać do szpitala bez żadnego powodu. Przyjeźdża policja, wiążą mi ręce z tyłu, wloką po podłodze i duszą. Dobrze że w szpitalu mnie wypuścili od razu. Samobójstwo nie jest przestępstwem. Osoby które chca popełnić samobójstwo nie powinny bayć traktowane jak przestępcy i zamykani.
W sobotę widziałem dwa zaparkowane samochody, które miały za szybami kartki "sprzedam, rok cena itd" z dopiskiem "pierwszy właściciel". Samochody miały lat 10 i 13 i na szybach naklejki (ADAC, czarny orzeł) dowodzące, że przyjechały z Reichu. Ubawił mnie ten "pierwszy właściciel".
Bardzo często żartujemy sobie z chorób psychicznych. Jest to bardzo powszechne już u kilkuletnich dzieci, które bez skrępowania używają słów „wariat”, „świr” czy „psychol”. Dlatego pierwsze myśli o chorobie psychicznej są przez nas samych klasyfikowane jako głupi żart i coś godnego pogardy. Przełam ten stereotyp. Tego rodzaju żarty nie maja wiele wspólnego z prawdą, a osób całkowicie zdrowych psychicznie nie jest tak dużo jak się powszechnie wydaje. Kiedy należy się zgłosić do lekarza? Psychiatrzy wymieniają najczęściej główne kryterium – wtedy, kiedy pewne myśl, nawyki, uczucia zaczynają realnie przeszkadzać Ci w życiu albo zagrażać Tobie i Twoim bliskim. Jeśli w ciągu dnia dręczy Cię myśl, że rano wychodząc do pracy nie zamknąłeś drzwi na klucz, to nic groźnego – każdy z nas czasami ma taki stan. Natomiast, jeśli przerywasz wszystkie swoje codzienne zajęcia, zwalniasz się z pracy i jedziesz do domu przez pół miasta tylko po to, żeby upewnić się, że drzwi są zamknięte, to już jest niepokojącym sygnałem. Polecamy: Jak efektywnie odpocząć? Bliskie osoby a podjęcie decyzji o leczeniu Inni ludzie nie siedzą w Twojej głowie i nie są w stanie odgadnąć Twoich myśli. Mogą komentować jedynie Twoje zachowanie albo to, co mówisz – bo to mogą zauważyć. Nikt nie może „wmówić” Ci choroby psychicznej ani „zachęcić” do rozpoczęcia leczenia. Żeby efektywnie leczyć się u psychiatry, trzeba naprawdę tego chcieć. Jeśli Twoi bliscy interpretują Twoje zachowanie jako dziwne i mówią Ci o tym jest to sygnał, że musisz bacznie siebie obserwować – dzięki temu będziesz sam umiał ocenić, czy chcesz zasięgnąć pomocy czy nie. Pamiętaj! Myśl o sobie Według definicji WHO (World Health Organisation – Światowa Organizacja Zdrowia) zdrowie to ogólny dobrostan fizyczny i psychiczny. Czyli to, jak się czujesz sam ze sobą też mieści się w pojęciu „zdrowie”. Jeśli chodzi o Twój stan psychiczny, musisz być egoistą. Myśl przede wszystkim o tym, jak Ty się czujesz ze swoimi myślami i nastrojami. Jeśli przeszkadzają Ci one – to znak, że należy zasięgnąć porady specjalisty. Polecamy: Czy lęk występuje w depresji? Chcieć to móc Bez chęci wyleczenia z Twojej strony cała terapia nie będzie miała sensu. Niestety w chorobach psychicznych jest nieco inaczej niż w somatycznych. Jeśli masz zapalenie gardła, wystarczy przez kilka dni brać zapisane przez lekarza tabletki – nie musisz chcieć wyleczyć się z tego, tabletki zadziałają same i zabiją groźne bakterie. W przypadku chorób psychicznych sprawa jest o wiele trudniejsza. Lekarz także przepisuje tabletki – ale działają one na coś innego niż gardło. Działają na mózg, na sposób myślenia, odczuwania i odbierania bodźców. Potrzebna jest zatem ogromna siła psychiczna i wola do walki z chorobą, która bierze się właśnie z chęci wyleczenia. Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!
w celu leczenia uzależnienia, jeśli pacjent zgłasza się do z powodu uzależnienia lub współuzależnienia; do szpitala psychiatrycznego oraz na oddział psychiatryczny, w ramach centrum zdrowia psychicznego, w trybie nagłym, po decyzji lekarza, który dyżuruje na izbie przyjęć. Ważne!
W Polsce można pozbawić człowieka wolności umieszczając go w szpitalu psychiatrycznym, nie dając mu szybkiej szansy na sądowe sprawdzenie legalności takiej decyzji - alarmuje rzecznik praw obywatelskich. W wystąpieniu do ministra zdrowia RPO sugeruje, że jest to sprzeczne z konstytucją i domaga się zmiany prawa w tym zakresie. Przedstawione przez Rzecznika wątpliwości dotyczą okresu, który upływa pomiędzy przyjęciem pacjenta, bez jego zgody, do szpitala psychiatrycznego, a rozstrzygnięciem przez sąd o legalności tego umieszczenia. RPO stwierdza, że z art. 23 ust. 4 zd. drugie ustawy o ochronie zdrowia psychicznego wynika, że kierownik szpitala zawiadamia o przyjęciu danej osoby do szpitala psychiatrycznego sąd opiekuńczy w ciągu 72 godzin od chwili przyjęcia. Sędzia wizytujący wysłuchuje taką osobę nie później niż w terminie 48 godzin od otrzymania zawiadomienia. Jeśli sędzia stwierdzi, że pobyt danej osoby w szpitalu psychiatrycznym nie jest oczywiście bezzasadny, wyznaczenie rozprawy powinno nastąpić nie później niż w terminie 14 dni od dnia otrzymania zawiadomienia. Postępowanie w tej sprawie przed sądem nie jest limitowane żadnym końcowym terminem. Zdaniem RPO ten stan prawny budzi wątpliwości co do zgodności ze standardem wynikającym z art. 41 ust. 2 Konstytucji RP. - Można mieć wątpliwości, czy ustalone przez ustawodawcę terminy pierwszego kontaktu osoby przyjętej do szpitala psychiatrycznego bez jej zgody, z sędzią wizytującym szpital, jak też przeprowadzenia rozprawy spełniają kryterium niezwłoczności - czytamy w wystąpieniu. Zdaniem RPO ustawodawca nie zrealizował też nakazu niezwłocznego powiadomienia o pozbawieniu wolności rodziny lub osoby wskazanej przez pozbawionego wolności. Rzecznik praw obywatelskich zwraca się do ministra zdrowia o przedstawienie stanowiska w tej sprawie i ewentualne podjęcie działań w celu dostosowania treści ustawy do standardów konstytucyjnych.
Depresja to choroba cywilizacyjna. Wciąż jednak nie jest to dobrze znana choroba. Obejrzyj film i poszerz swoją wiedzę o depresji. Dowiedz się, jak przekonać osobę z depresją do wizyty u specjalisty. Prof. dr hab. n. med. Iwona Małgorzata Kłoszewska Psychiatra , Łódź. 85 poziom zaufania.
konsultacje! Jeśli masz wątpliwości czy wybrać psychiatrę czy psychologa, to wypełnij formularz lub zadzwoń do nas 05 grudnia 2016 Spis treści1 Kiedy udać się do psychiatry?2 Jak wygląda pierwsza wizyta u psychiatry?3 Jakie Pytania Zadaje Psychiatra?4 O co może zapytać psychiatra?5 Co mówić u psychiatry?6 Czego mogę się spodziewać na pierwszej wizycie u psychiatry?7 Na czym polega proces właściwej diagnozy lekarza psychiatry? Celem artkułu jest przybliżenie specyfiki pierwszej wizyty u psychiatry, i odpowiedź na częste dylematy osób, które nigdy wcześniej nie miały doświadczeń z procesem leczenia zdrowia psychicznego. Korzystanie z opieki psychiatrycznej, ciągle jeszcze w Polsce jest obarczone negatywną konotacją i lękiem przed stygmatyzacją. Odwieczne stereotypowe myślenie o leczeniu psychiatrycznym w kategoriach wstydu i marginalizacji społecznej, oraz panujące z poprzednich epok mity, powodują, że osoba, która wymaga pomocy psychiatry, dociera na wizytę zdecydowanie zbyt późno, gdy objawy zaburzenia są tak nasilone, że często bezwzględnie konieczna jest już hospitalizacja psychiatryczna. Alarmujące dane statystyczne wskazują, jak ogromna jest liczba pacjentów odwleka w czasie, konieczną wizytę u lekarza psychiatry, wypiera i racjonalizuje pojawiające się problemy ze zdrowiem psychicznym, narażając siebie i często swoich bliskich na znacznie poważniejsze konsekwencje, jakimi są: obniżenie jakości życia z powodu przewlekłych i utrwalonych objawów oraz ryzyko obniżonej skuteczności leczenia i gorsze prognozy w zakresie powrotu do zdrowia sprzed zachorowania. Współczesne psychofarmakologiczne leczenie psychiatryczne jest niezwykle skuteczne, ale im szybciej je włączysz tym większa pewność, że będzie skuteczne również wobec Twoich dolegliwości. Mam nadzieję, że psychoedukacyjne treści zawarte w tym artykule pozwolą na obniżenie poziomu lęku i obaw, które przeżywasz rozważając decyzję o pierwszej wizycie u psychiatry i leczeniu psychiatrycznym. Kiedy udać się do psychiatry? Z pewnością próba odpowiedzi na to pytanie, nie wyczerpie całego zagadnienia problemów, z którymi należy zwrócić się o pomoc do lekarza psychiatry. Psychiatria to chyba jedyna dziedzina medycyny, której spektrum jest niezwykle obszerne, i można odnieść wrażenie, iż lista sytuacji, problemów, zespołów występowania „mozaiki” objawów w przebiegu problemów ze zdrowiem psychicznym i zaburzeń psychicznych jest nieskończona. Do najczęściej występujących objawów, w różnych zaburzeniach psychicznych i problemach psychologicznych, które są powodem, by skonsultować je z lekarzem psychiatrą, należą między innymi: Utrzymujące się problemy ze snem, zaburzenia rytmu dobowego, bezsenność, Permanentne przeżywanie lęku, niepokoju, napięcia, poddenerwowania, nawet bez wyraźnej bezpośredniej przyczyny, przeżywanie krótkotrwałego o bardzo dużym nasileniu lęku napadowego, Utrzymujące się objawy obniżonego nastroju, smutku, cierpienia, apatii, poczucia braku energii życiowej, stałe poczucie zmęczenia fizycznego, stałe przeżywanie poczucia winy, bezradności, beznadziejności, nasilenie obaw związanych z poczuciem obniżającej się zaradności, obniżająca się samoocena, dokonywanie negatywnego bilansu życiowego i pesymistyczne widzenie przyszłości, myśli i próby samobójcze, Niespodziewanie dla stałych cech stałych temperamentu – podwyższony nastrój i napęd życiowy, nadaktywność, nastrój euforyczny, maniakalny, pojawienie się chaotyczności w działaniach i myśleniu, natłoku myśli, pomysłów, idei, przy jednoczesnym „ słomianym zapale”, porzucanie niedokończonych działań i rozpoczynanie nowych, Poczucie pustki emocjonalnej, wrażenie braku przeżywania emocjonalnego, „ ani nie potrafię się cieszyć, ani płakać”, Poczucie pustki myślowej, spowolnienie myślenia, problemy z koncentracją uwagi, uciekaniem myśli, poczucie braku myśli, przyśpieszony tok myślenia, rozkojarzenie, natłok myśli, wielowątkowość, rozwlekłość i drobiazgowość w myśleniu. Poczucie problemów z pamięcią i związane z tym zagubienie w codziennych sprawach i obowiązkach, Tendencje do izolacji, marginalizacji, wycofanie się z życia społecznego, unikanie kontaktów interpersonalnych i związane z tym załamanie się linii życiowej, Natrętne czynności i myśli, fobie, Uzależnienia, Poczucie zmian w obrębie własnego ciała, Zmiana zachowania-niedostosowane, nieadekwatne, dziwaczne, labilne Labilność emocjonalna, stany przygnębienia, drażliwości, dysforyczności, Objawy zaburzeń sprawności intelektualnej, Objawy psychosomatyczne, Zaburzenia w sferze seksualnej. Na szczególną uwagę zasługują mało zrozumiałe i znane w społecznej świadomości, objawy psychotyczne, które wymagają bezwzględnie szybkiej konsultacji u lekarza psychiatry. Objawy psychotyczne są powodem zaburzenia poczucia rzeczywistości ( własnej osoby, otoczenia, świata, relacji), wpływaj wyraźne na ograniczenie lub całkowitą niezdolność do krytycznej oceny rzeczywistości. Cechą Objawów psychotycznych jest to, że nie można ich wyperswadować pacjentowi, pacjent nie jest do nich krytyczny, są one niezależne od jego woli i nie może ich kontrolować, a tym samym zachowywać się w sposób dostosowany. Do objawów psychotycznych należą: Urojenia, które są sądami, opiniami, przekonaniami niezgodnymi z rzeczywistością i nie podlegają perswazji. Pacjent może zachowywać się dziwnie, nieadekwatnie, ponieważ jego zachowanie dostosowuje się do treści przeżywanych urojeń. Pacjent stopniowo wycofuje się z aktywności społecznych, tygodniami nie wychodzi z domu, bo np. jest przekonany, że ktoś go śledzi i zagraża jego życiu. Nasilenie urojeń religijnych powoduje, że pacjent porzuca dotychczasowe studia, cały czas spędza modląc się i czytając biblię, ma poczucie misji od Boga, że „powinien czynić dobro i w ten sposób uchronić świat”. Nasilenie urojeń ksobnego interpretowania zdarzeń, osób ( również bliskich) może być powodem rezygnacji z dotychczasowych aktywności edukacyjnych, zawodowych, towarzyskich ( „jestem nieustannie obmawiany i ośmieszany przez ludzi”), może być powodem zachowań agresywnych. Halucynacje, np. słuchowe – głosy, które pacjent słyszy, o charakterze komentującym jego zachowanie, najczęściej w sposób bardzo przykry, wulgarny, bądź nakazujące wykonanie jakiejś czynności, również takiej, która może zagrażać jego życiu lub otoczeniu. Bezkrytyczny pacjent może podjąć takie imperatywne działania pod wpływem urojeń i halucynacji. Objawy katatoniczne – nadmierna ( pobudzenie ruchowe) lub bardzo ograniczona, zahamowana aktywność ruchowa (osłupienie), przy znacznie utrudnionym kontakcie werbalnym, Zaburzenia formy myślenia i zachowania – dezorganizacja myślenia i zachowania. Psychotyczna dezorganizacja myślenia cechuje się rozkojarzeniem, bardzo luźno są ze sobą powiązane wątki wypowiedzi gubią sens, natłok myśl, tzw. słowotok, niespójność w wypowiedziach, uniemożliwiają porozumienie się. Zaburzenia zachowania – niedostosowane, nieadekwatne, zdezorganizowane. Specyficzne cechy objawów psychotycznych, takie jak brak wglądu, krytycyzmu w zniekształconą przez występowanie urojeń i halucynacji ocenę rzeczywistości, tym samym brak poczucia choroby ( 60-70% pacjentów), stanowią łącznie powód do braku chęci do podjęcia leczenia psychiatrycznego i współdziałania w tym zakresie. Bywa też, że pacjent dysymuluje objawy. Zdarza się oczywiście, że pacjent ma zachowany częściowy lub całkowity krytycyzm do przeżywanych objawów. Dynamika procesu wglądu koreluje z nasileniem lub ustępowaniem objawów. Brak poczucia wglądu w przeżywane objawy chorobowe nastręcza bardzo poważne problemy związane z nakłonieniem pacjenta do podjęcia systematycznego leczenia. Ostatecznym, ale koniecznym rozwiązaniem jest leczenie pacjenta wbrew jego woli i przymusowa hospitalizacja, zgodnie z Ustawą o Ochronie Zdrowia Psychicznego. Kilkudziesięcioletnie doświadczenie pracy w Klinice Psychiatrycznej pozwala na stwierdzenie, że taka decyzja, którą są obarczeni najbliżsi, jest dla nich niezwykle trudna i obciążająca psychicznie. Rodziny często starają się odroczyć w czasie podjęcie decyzji o przymusowym leczeniu, w ich poczuciu chroniąc pacjenta przed traumatycznym zdarzeniem. Niestety zazwyczaj, nie mają świadomości, że konieczna hospitalizacja w przypadku ostrej fazy choroby, chroni zdrowie i życie pacjenta, przerywa jego cierpienie z powodu przeżywania objawów psychotycznych. Nie mając wglądu w przeżycia psychotyczne, nie możemy ocenić, czy ich treść nie jest zagrażająca dla zdrowia i życia pacjenta i jego otoczenia ( np. nasilone urojenia winy i z tego powodu myśli i tendencje samobójcze). Dla rodzin z pacjentem, który nie ma poczucia choroby i nie chce podjąć leczenia, pierwsza wizyta u lekarza psychiatry, może mieć charakter porady dla rodziny pacjenta. Centrum Medyczne Salus Pro Domo w Warszawie oferuje również: sesje rodzinne, których celem jest wsparcie rodziny i wspólne wypracowanie schematu działania, którego efektem powinno być podjęcie leczenia przez chorego członka. pierwsza wizyta lekarza psychiatry – w domu pacjenta, wizyta lekarza psychiatry, psychologa, terapeuty w domu pacjenta, w bezpiecznym, przyjaznym dla niego środowisku i nieformalnej konwencji, może w konsekwencji spowodować dobrowolne podjęcie leczenia psychiatrycznego przez chorego. Jeśli masz wątpliwości, czy rzeczywiście powinieneś skorzystać z wizyty u lekarza psychiatry, możesz umówić się na bezpłatną konsultację z psychologiem klinicznym w Centrum Medycznym Salus Pro Domo w Warszawie. Jak wygląda pierwsza wizyta u psychiatry? Zanim zdecydujesz się na pierwszą wizytę u psychiatry, warto upewnić się, że zależy Ci właśnie na wizycie u lekarza i poszukujesz pomocy farmakologicznej. Niestety niski poziom edukacji społecznej dotyczący problemów psychicznych i sposobów ich leczenia, bywa zbyt częstym powodem mylenia lekarza psychiatry z psychologiem. Formy pomocy w problemach ze zdrowiem psychicznym, które oferuje lekarz psychiatra i psycholog są różne i zależą od diagnozy. Zadaniem lekarza psychiatry na pierwszej wizycie, jest diagnoza problemów i zaburzeń psychicznych, i w zależności od niej zaordynowanie leczenia farmakologicznego. Zadaniem psychologa klinicznego jest diagnoza psychologiczna zaburzeń i problemów psychicznych, i zasugerowanie sposobów ich rozwiązania, a psychoterapeuty – pomoc psychoterapeutyczna. Lekarz powinien posiadać tytuł specjalisty z zakresu psychiatrii, po odbyciu szkolenia specjalizacyjnego i zdania Państwowego Egzaminu Specjalizacyjnego. Jeśli nie masz pewności, do którego ze specjalistów powinieneś się udać po pomoc możesz skorzystać z oferowanej przez Salus Pro Domo w Warszawie bezpłatnej konsultacji. Podstawowym celem każdej pierwszej wizyty u psychiatry, który determinuje jej przebieg, jest badanie lekarskie w celu szczegółowego poznania aktualnego stanu psychicznego, ustalenia rozpoznania i wskazań do podjęcia ewentualnego leczenia, wydania opinii, zaświadczenia dla celów edukacyjnych, zawodowych, sądowych, czy uzyskania specjalistycznych uprawnień. Podstawowym narzędziem diagnostycznym lekarza psychiatry jest wywiad od pacjenta (autoanamneza) – jest to rozmowa polegająca na zbieraniu informacji od pacjenta. Psychiatryczne badanie lekarskie zdecydowanie różni się od innych działów medycznych, ponieważ dla celów diagnostycznych – poznania aktualnego stanu zdrowia – konieczne jest rzetelne poznanie historii życia pacjenta, jego rozwoju, począwszy od dzieciństwa z uwzględnieniem klimatu i problemów rodziny generacyjnej, przebiegu edukacji i pracy zawodowej, cech osobowości, zdolności intelektualnych i uzdolnień, zainteresowań, planów, ambicji, analiza przebiegu linii życiowej i zasobów odpornościowych. W dalszym etapie konieczne jest poznanie ogólnego stanu zdrowia, historii przebytych chorób i problemów ze zdrowiem fizycznym. Lekarz może przeprowadzić podstawowe badanie somatyczne i poprosić o wykonanie podstawowych badań np. morfologicznych, hormonalnych. Jakie Pytania Zadaje Psychiatra? Lekarz psychiatra zadaje pytania dotyczące wszystkich sfer Twojego życia, być może niektóre z nich będą się wydawać zbyt intymne np. dotyczące relacji w rodzinie, doświadczeń w relacjach męsko-damskich, pożycia seksualnego, satysfakcji w pożyciu małżeńskim, wyznania, a nawet działalności politycznej. Tylko szczegółowe poznanie pacjenta, jego cech osobowościowych i poziomu funkcji poznawczych, stylu funkcjonowania społecznego i radzenia sobie z wyzwaniami codziennego życia, wypracowanych mechanizmów obronnych, pozwala uzyskać wgląd w przyczyny i rozwój zaburzeń psychicznych, zrozumieć i zdiagnozować problemy natury psychicznej. Jest to podstawowe i pracochłonne zadanie, nie mniej z uwagi na fakt, że cechy osobowościowe rzutują na aktualny stan psychiczny, rodzaj objawów, bez względu na rozpoznanie, całościowe poznanie pacjenta powinno być obligatoryjne dla rzetelnie przeprowadzonej diagnozy. Cechy osobowościowe, styl funkcjonowania, mają wpływ na oczekiwane efekty leczenia. Mogą aktywizować biologiczną predyspozycję do zachorowania na zaburzenia psychiczne, mają wpływ na przebieg chorowania i leczenia. Osobniczy obniżony próg wrażliwości (nadwrażliwość) na stresogenne czynniki, wysoki poziom lękliwości, niski poziom umiejętności społecznych czy nadużywanie środków psychoaktywnych mają znaczny wpływ na oczekiwaną efektywność leczenia, czy potencjalne zagrożenie nawrotami epizodów choroby. Lekarz psychiatra zadaje również pytania dotyczące Twojej rodziny generacyjnej i własnej. Dla diagnozy psychiatrycznej znaczącym czynnikiem jest poznanie obciążeń rodzinnych w kontekście występowania problemów ze zdrowiem psychicznym. Jak wynika z wielu badań naukowych, rodzina jest również znaczącym czynnikiem warunkującym dobrostan psychiczny swoich członków. Doniesienia naukowe podkreślają, że emocjonalny klimat rodzinny i styl funkcjonowania, wewnątrzrodzinne relacje, są znaczącym czynnikiem, który ma wpływ na ryzyko nawrotów choroby, przebieg chorowania i efektywność leczenia psychofarmakologicznego. W wielu przypadkach, zależnie od zgłaszanych problemów, lekarz zaprasza rodzinę pacjenta na wizytę, za jego zgodą. Poznanie rodziny i zebranie od niej, w sposób bezpośredni wywiadu, pozwala w wątpliwych diagnostycznie przypadkach zweryfikować hipotezy dotyczące diagnozy. W Centrum Medycznym Salus Pro Domo w Warszawie, dla pogłębionej całościowej diagnozy, oferujemy dodatkowo, Diagnostyczne Sesje Rodzinne. Mają one charakter wspólnego spotkania wszystkich dorosłych członków rodziny z lekarzem psychiatrą, psychologiem. W trakcie sesji lekarz psychiatra/psycholog zadaje pytania poszczególnym członkom rodziny, które dotyczą ich perspektywy widzenia problemów i objawów zaburzeń u pacjenta. Diagnostyczne sesje rodzinne pozwalają również poznać zasoby rodziny, które mogą być pomocne w procesie leczenia, wzmacniać jego efektywność. W przypadku wielu zaburzeń psychicznych np. schizofrenii, uruchomienie zasobów rodzinnych zmniejsza ryzyko nawrotów w przyszłości, wzmacnia pozytywną prognozę. Zależnie od zgłaszanego problemu, kontaktu i współpracy z pacjentem czas wizyty diagnostycznej jest zindywidualizowany i może się zamknąć w jednym spotkaniu. W diagnozie wielu zaburzeń psychicznych i ocenie nasilenia objawów, tradycyjna metoda badania psychiatrycznego może się okazać niewystarczająca i lekarz może zaproponować dalsze badanie z zastosowaniem wystandaryzowanych klinicznych narzędzi oceny stanu psychicznego: testy i skale kliniczne. Często jest to niezbędne dla poznania przyczyny określonych dysfunkcji i zaburzeń psychicznych. Pacjent ma prawo do poznania wyników tych badań, szczegółowego omówienia ich z lekarzem prowadzącym. Zdarza się, że dla pełnej diagnozy w niektórych zaburzeniach lekarz może zaproponować konieczność przeprowadzenia diagnozy i badania psychologicznego. Jest to standardowa procedura, np. w zaburzeniach o podłożu organicznym, zaburzeniach osobowościowych. Całościowe badanie psychiatryczne powinno ujawnić wszystkie nieprawidłowości i objawy psychopatologiczne w zachowaniu i wypowiedziach pacjenta. Zadawane pytania przez lekarza psychiatrę pozwalają również na obserwację, bo w trakcie trwania badania ważne jest nie tylko to, co mówi pacjent, ale również jak mówi i jak się zachowuje. O co może zapytać psychiatra? Psychiatria to dziedzina medycyny, w której na pytanie:, o co może pytać psychiatra na pierwszej wizycie? Odpowiedź brzmi: o wszystko! Jeśli Twój lekarz psychiatra zadaje bardzo dużo pytań dotyczących wszystkich sfer Twojego życia, to znaczy, że trafiłeś na dobrego, rzetelnie pracującego lekarza. Pytania będą dotyczyły: podstawowych danych dotyczących Twojego wykształcenia, miejsc pracy, stanu cywilnego itp. informacji dotyczących Twojej rodziny, generacyjnej i swojej własnej oraz rodzeństwa, poważne choroby w rodzinie, uzależnienia, przedwczesne śmierci, relacje pomiędzy poszczególnymi członkami rodziny, informacji dotyczących środowiska, z którego pochodzisz, statusu społecznego, zawodu najbliższych członków rodziny, stresogennych wydarzeń w rodzinie, informacji dotyczących przebiegu rozwoju w dzieciństwie, wad rozwojowych i problemów zdrowotnych, informacji dotyczących wieku szkolnego, młodzieńczego: cechy charakteru, osiągnięcia i zainteresowania na tym etapie rozwoju, przebieg edukacji, problemy wychowawcze, szkolne, relacje rówieśnicze, uspołecznienie, trudne, stresogenne sytuacje, nadużywanie alkoholu i substancji psychoaktywnych, doświadczenia seksualne, problemy osobowościowe, problemy ze zdrowiem psychicznym i fizycznym, informacji dotyczących okresu dojrzałości i wczesnej dorosłości, relacji partnerskich, związków małżeńskich, ścieżki rozwoju zawodowego, motywów dokonywania życiowych wyborów i decyzji, uzależnienia, pożycia seksualnego, relacji małżeńskich, relacji z dziećmi i pomiędzy dziećmi, funkcjonowania w roli rodzica, przebytych chorób, przewlekłych objawów i chorób somatycznych, urazów fizycznych, czynników stresogennych w Twoim życiu, poczucie zadowolenia i satysfakcji, życiowych porażek, traumatycznych wydarzeń, charakterystycznych cech osobowości, samooceny, mocnych i słabych Twoich stron, sprawności funkcji poznawczych, zainteresowań, pasji. informacji dotyczących początku, pierwszych zwiastunów objawów i dotychczasowego przebiegu zaburzenia zdrowia psychicznego, wcześniejsze leczenie psychiatryczne i korzystanie z pomocy psychoterapeutycznej, informacji dotyczących Twojej subiektywnej oceny przyczyn problemów ze zdrowiem psychicznym, Ty również możesz pytać lekarza psychiatrę o wszystko, oczekiwać szczerych i szczegółowych wyjaśnień, oraz przedstawienia planów dotyczących dalszego postępowania w procesie diagnozy i leczenia. Co mówić u psychiatry? Nie musisz przygotowywać się do rozmowy, wystarczy, że opiszesz powód wizyty, tak jak zwyczajowo robisz to przy wizytach u lekarzy innych specjalności. Lekarz psychiatra poprowadzi rozmowę, zadając kolejne pytania. Za przebieg rozmowy jest odpowiedzialny psychiatra. Z pewnością pomoże Ci w formułowaniu myśli i problemów. Postaraj się być szczery w opowiadaniu o sobie. Ważna jest bezpośredniość i spontaniczność, dlatego poprawność językowa ma drugorzędne znaczenie. Nie zmieniaj swojego stylu komunikowania się na „reprezentacyjny”, oficjalny, sztuczny. Jeśli uznasz, że rozmowa z psychiatrą, nie satysfakcjonuje Cię, bo nie zostały zadane pytania dotyczące ważnych i znaczących dla diagnozy problemów, powiedz, że chciałbyś jeszcze uzupełnić podane informacje, bo wydają Ci się istotne. Odpowiadaj wyczerpująco, nawet na pytania, które wydają Ci się banalne i bez znaczenia. Jeśli zadane pytanie, jest dla Ciebie szczególnie trudne, powiedz o tym lekarzowi. Jeśli nie chcesz odpowiedzieć na pytanie, masz prawo poinformować – „ na to pytanie nie chcę odpowiedzieć”. Możesz poprosić również o wyjaśnienie i uszczegółowienie pytania. Pacjentom nieśmiałym, którzy mają problemy z komunikacją, szczególnie w sytuacjach nowych i stresogennych zawsze podpowiadam, żeby przygotowali sobie pisemną listę z problemami, które chcieliby poruszyć w trakcie rozmowy z psychiatrą, i rozpoczęli rozmowę o poinformowaniu, że będą korzystać ze ściągawki, by o niczym nie zapomnieć. Taki zabieg pomaga obniżyć poziom lęku, poczuć się pewniej i swobodniej. Jeśli, jesteś osobą komunikatywną, asertywną otwartą na nowe sytuacje, możesz sam zdecydować o początkowej formie przebiegu wizyty i rozpocząć ją od sformułowania problemu, który jest powodem wizyty, oraz opowiedzeniu o sobie, w sposób, który uznasz za stosowny. Rozmowa z psychiatrą powinna zakończyć się poczuciem komfortu psychicznego, że lekarz spełnia Twoje oczekiwania dotyczące wzajemnej relacji, sposobu komunikacji, ekspresji emocjonalnej, zadbał o Twoje poczucie bezpieczeństwa i zrozumienia, poświęcił Ci cały planowany czas wizyty i wystarczającą uwagę w trakcie jej trwania (np. nie rozmawiał przez telefon). Przedstawił w sposób opisowy diagnozę lub wstępne hipotezy diagnostyczne, które zamierza weryfikować w trakcie kolejnej wizyty i zaproponował plan opieki lekarskiej. Czego mogę się spodziewać na pierwszej wizycie u psychiatry? Rozmowa z psychiatrą musi się cechować poczuciem komfortu i zadowolenia z kontaktu z lekarzem, którego wybrałeś i obdarowałeś kredytem zaufania. W innym przypadku, istnieje ryzyko, że pomimo bezwzględnych wskazań do systematycznego, farmakologicznego leczenia psychiatrycznego, będziesz przekładał terminy wizyt, odwoływał i w efekcie zrezygnujesz z nich, co może być powodem nieodwracalnych skutków dla Twojego zdrowia psychicznego. Zasadą jest, że to lekarz jest dla Ciebie, a nie Ty dla lekarza. Przede wszystkim wizyta u psychiatry, powinna być pozbawiona przeżywania przez Ciebie wstydu i zażenowania. Warto przytoczyć słowa Woody Allena, który mówi, że na dwunastu członków jego rodziny przypada trzynastu psychoterapeutów. Niestety w Polsce chyba żadna medialna osoba nie zdecydowałaby się na takie wyznanie. Ciągle jeszcze pokutują w naszym społeczeństwie odwieczne mity, stereotypowe przekonania, dotyczące zaburzeń psychicznych i osób cierpiących z ich powodu, a wizyta u psychiatry graniczy z odwagą i niestety, jest odwlekana. Odwlekanie w czasie konsultacji psychiatrycznej, powoduje nasilenie i utrwalenie się objawów, niepotrzebnie wzmacnia poczucie cierpienia i bezradności, a w konsekwencji pogorsza funkcjonowanie społeczne i może skutkować wypadnięcie z wielu ról np. zawodowej, edukacyjnej. Powrót do aktywnego życia, staje się dodatkowym, poważnym problemem, który może mieć negatywny wpływ na oczekiwane efekty leczenia i remisji objawowej. W badaniu psychiatrycznym podstawową i bezwzględnie wymaganą umiejętnością lekarza, której powinieneś się spodziewać, powinna być komunikatywność, łatwość nawiązywania kontaktu. Jest to szczególnie pożądana cecha w zawodzie psychiatry i psychologa. Od tej sztuki komunikowania się w dużej mierze zależy trafność diagnozy i pożądana, jakość trwałej współpracy pacjent-lekarz. Jest to tym bardziej istotne, gdyż leczenie może być długoterminowe i dla jego skuteczności nie powinniśmy nieustannie zmieniać specjalisty. Wiąże się to, bowiem z poważnym obciążeniem dla pacjenta – kolejny raz opowiadaniem historii życia. Dlatego tak ważne jest właściwe wybranie prowadzącego nasze leczenie lekarza. Pierwsza wizyta u psychiatry nie powinna mieć charakteru z góry ustalonego schematu, powinna mieć charakter zindywidualizowany i swobodny. Sposób przeprowadzenia rozmowy jest zależny od wieku pacjenta, problemu, z którym przychodzi, stanu emocjonalnego, w jakim jest, nasilenia objawów. Mocną stroną zawodu psychiatry i psychologa jest to, że nawet po kilkudziesięciu latach praktyki, trudno jest mówić o znużeniu, bo pomimo podobnych rozpoznań, każdy pacjent jest inny, inny jest przebieg chorowania i proces zdrowienia. „ Inność” pacjentów nie pozwala na schematyczność i stereotypowość w kontakcie z pacjentem. Oczywiście warunkiem jest to, że trzeba lubić ludzi i taką pracę. Kontakt z lekarzem psychiatrą ma charakter bardzo intymny. Nie, dlatego że jest wstydliwy, lecz dlatego, że opowiadamy o naszym wnętrzu, tajemnicach, których być może nikt nie zna i nigdy nie pozna, które bywają przykre, zawstydzające, odkrywamy swoje słabe strony, przykre doświadczenia i na nowo je przeżywamy, cierpimy. Tym samym, obdarzamy naszego lekarza kredytem zaufania, i sami w zamian powinniśmy oczekiwać poczucia komfortu psychicznego, którego podstawowymi cechami powinno być poczucie bezpieczeństwa psychicznego, zrozumienia i akceptacji, poczucie dobrej komunikacji, życzliwości pozbawionej sformalizowanego tonu, czy sądów oceniających i wartościujących, postaw wyniosłości, szyderstwa czy lekceważenia. Rozmowa z pewnością nie powinna mieć charakteru „przesłuchania”, nie może w niej zabraknąć poczucia szczerego zainteresowania, taktu, umiejętnego formułowania pytań, szacunku i poszanowania godności osobistej. Jeśli zdecydowałeś się na wybór lekarza psychiatry, warto zwrócić uwagę na jego dostępność. Leczenie farmakologiczne, szczególnie w pierwszej fazie, często wymaga korekty. Również w sytuacji nagle nasilających się objawów choroby, nie należy zbyt długo czekać na wizytę. Kontrolowanie choroby, np. w przypadku zaostrzonych objawów zaburzeń schizofrenicznych, czy nasilonych objawów lękowych, depresyjnych wymaga bezzwłocznej korekty leków przez lekarza prowadzącego, by nie dopuścić do ich nasilenia, a w konsekwencji, być może koniecznej hospitalizacji. Oddzielnym problemem są rodziny, w których dorosłe dziecko ma rozpoznanie psychozy schizofrenicznej. Rodziny często obawiają się, że pacjent psychotyczny pójdzie na rutynową wizytę do lekarza, ale będzie dysymulował objawy, które oni obserwują, na co dzień, a lekarz nie rozpozna w efekcie, czego choroba nasili się i nieuchronna będzie kolejna traumatyczna hospitalizacja, nawet wbrew woli pacjenta. Rodziny te mają doświadczenia, że lekarz nie chce z nimi rozmawiać, ponieważ pacjent jest dorosły. Może warto znaleźć lekarza, który rozumie brzemię, jakim jest obarczona rodzina pacjenta z rozpoznaniem schizofrenii i współpraca z rodziną takiego pacjenta jest dla niego standardową formą opieki. Jeśli masz poczucie, że proponowana przez lekarza forma komunikacji nie odpowiada Ci, bo np. jest mało interaktywna, lekarz zadaje pytania i milcząco przyjmuje odpowiedzi, nie rozmawia, nie dopytuje, jeśli po wizycie u lekarza psychiatry masz poczucie dyskomfortu z powodu wrażenia jak, to pacjenci określają „własnego monologu” a nie dialogu, jeśli nie otrzymujesz od lekarza komentarzy, refleksji, opinii dotyczącej ewentualnych hipotez i diagnozy Twojego problemu z powodu, którego zdecydowałeś się na wizytę – to, być może, dla własnego komfortu psychicznego i poczucia optymalizacji procesu leczenia, należy rozważyć zmianę lekarza. Łatwiej jest zmienić lekarza na początku procesu diagnostycznego i leczenia farmakologicznego, niż w trakcie. Istnieje, bowiem ryzyko, że z wyżej wymienionych powodów zrezygnujesz z wizyt w trakcie procesu leczenia, pomimo bezwzględnych wskazań do leczenia farmakologicznego. W przypadku większości zaburzeń psychicznych czas i systematyczność leczenia, odrywa znaczącą rolę w dobrej prognozie na przyszłość – „im szybciej tym lepiej”. Utrwalone i przewlekłe objawy, nieleczone, bądź leczone nie systematycznie czy zbyt krótko, znacznie trudniej poddają się terapii, nasilają się tendencje do ich nawrotów, wymagają w dalszej perspektywie dłuższego leczenia. Lekarz, który spełnia Twoje oczekiwania dot. komunikatywności, sposobu proponowanej formy relacji, zwiększa szanse na utrzymanie systematycznego i ewentualnie, koniecznego długoterminowego leczenia. Na czym polega proces właściwej diagnozy lekarza psychiatry? Warto podkreślić, że diagnoza polega na rejestracji i analizie poszczególnych objawów psychopatologicznych, widzianych również z perspektywy doświadczeń i cech osobowościowych konkretnego pacjenta. Zrozumieniu, powiązaniu i uszeregowaniu objawów, w oparciu o empiryczne i teoretyczne zależności i związki korelacyjne, w jeden określony zespół chorobowy oraz zrozumieniu i określeniu uwarunkowań choroby. Mówiąc, wprost – jeśli pacjent mówi, że cierpi z powodu objawów depresyjnych, to jeszcze nie oznacza, że właściwym rozpoznaniem będzie depresja. Proces diagnostyczny począwszy od pierwszej wizyty u lekarza psychiatry ściśle jest spleciony z decyzją o tym, czy należy podjąć leczenie: farmakologiczne czy psychoterapeutyczne, czy może proces leczenia farmakologicznego powinien przebiegać równolegle z leczeniem psychoterapeutycznym. Często samo postawienie rozpoznania ma leczniczy wpływ, ponieważ dzięki nazwaniu i objaśnieniu obciążających przeżyć, obniża u pacjenta lęk, poczucie niepewności i niejasności, daje nadzieję, że objawy można kontrolować i są uleczalne. Niezaprzeczalną wartością medialnych dyskusji na temat zdrowia psychicznego i zaburzeń psychicznych jest społeczna edukacja w tym obszarze. Drugą strona medalu jest to, że każdy czuje się psychologiem i specjalistą od psychiatrii w skutek, czego, jak to określa moja koleżanka – psychiatra, mamy nasilenie w gabinetach oczytanych w Internecie pacjentów z „autodiagnozą”, z którą coraz częściej przychodzi nam dyskutować. Ale chyba należy się cieszyć, że w dobie dramatycznego wzrostu zachorowań na zaburzenia psychiczne, nasze społeczeństwo zaczyna zwracać uwagę na ten obszar swojego zdrowia.
Cs9Wu. cwfh7cwq1h.pages.dev/13cwfh7cwq1h.pages.dev/67cwfh7cwq1h.pages.dev/1cwfh7cwq1h.pages.dev/32cwfh7cwq1h.pages.dev/99cwfh7cwq1h.pages.dev/81cwfh7cwq1h.pages.dev/8cwfh7cwq1h.pages.dev/24
czy w psychiatryku można mieć telefon